Teraz na antenie

undefined - undefined

Następnie

undefined - undefined

Ignacy Friedman w oczach Romana Jasińskiego i Cezarego Jellenty

Ignacy Friedman (1882–1948) z Krakowa Chopina interpretował zjawiskowo. W 1916 roku grał w stolicy Koncerty Czajkowskiego i Melcera oraz dał recital. Prof. Roman Jasiński – pianista, długoletni dyrektor muzyczny Polskiego Radia – napisał: „Friedman grał lepiej od dzisiejszych pianistów […]. Jako silna indywidualność był zjawiskiem zupełnie niepowtarzalnym […] Gdy się go raz usłyszało, zapomnieć rodzaju jego gry było nie sposób”. Cezary Jellenta miał nieco inne zdanie, gdy w „Kurierze Porannym” 19 lutego 1916 roku ogłosił: „nie porywa, nie wzrusza […]. Jest to gra wielka, ale nie w największym stylu”. Wielcy zawsze wywołują kontrowersje! (sd)