Teraz na antenie

undefined - undefined

Następnie

undefined - undefined

„Dorastałam pod fortepianem Chopina”

19 stycznia 1896 r., 70-letnia Solange Clésinger skierowała obszerny list do dyrektora liceum Jansona w Sailly, Samuela Rocheblave'a, będący odpowiedzią na postawione przez niego pytanie: „Czy nazwisko Chopina budzi w pani jakieś wspomnienia?”. Sędziwa dama napisała wówczas: „Dorastałam pod fortepianem Chopina, a oczarowanie jego boską muzyką pozostało mi w pamięci wśród nazbyt rzadkich miłych wspomnień z dzieciństwa”. Solange, darząca polskiego kompozytora szczerym przywiązaniem, ze wzruszeniem go wspominała: „Nikt nie był podobny do Chopina. Nikt nie będzie go przypominał nawet z daleka.[...]. I jaka męczeńska śmierć, jakie męczeńskie życie stało się udziałem istoty tak doskonałej i czystej, bez żadnej skazy. Na pewno jest w niebie...”. (md)

1 października Foto: Gall anonim