Teraz na antenie

undefined - undefined

Następnie

undefined - undefined

Słabość fortepianisty

15 sierpnia 1849 r., w święto Matki Boskiej Zielnej, panią Justynę Chopinową, mieszkającą na Nowym Świecie z córką Izabelą i zięciem Antonim Barcińskim, odwiedzali liczni znajomi, do których dotarła wiadomość o chorobie Fryderyka. Warszawska prasa donosiła wówczas „o niebezpiecznej słabości słynnego fortepianisty [...] Chopina”, pisząc także o wyjeździe Ludwiki Jędrzejewiczowej z mężem i córką do Paryża, do chorego brata. Tego świątecznego dnia pani Justyna nie mogła ukryć łez. Niepokoiła się o zdrowie syna, a także o los dzieci państwa Jędrzejewiczów, przebywających pod nieobecność rodziców w mieszkaniu na Nowym Świecie pod opieką Izabeli Barcińskiej. Z rozrzewnieniem wspominano wówczas miniony rok, kiedy to 15 sierpnia wspólnie przygotowywano laurkę „Z powinszowaniem Imienin” dla dwóch solenizantek Ludwik, matki i córki, obchodzących swoje święto 25 sierpnia. (md)