Teraz na antenie
undefined - undefined
Następnie
undefined - undefined
Teraz na antenie
undefined - undefined
Następnie
undefined - undefined
14 grudnia 1830 r., przybywający w Wiedniu Chopin skreślił kilka słów do swego przyjaciela Josepha Christopha Kesslera, niemieckiego pianisty i kompozytora, niegdyś nauczyciela muzyki w domu hr. Potockiego we Lwowie i w Łańcucie. Z Fryderykiem poznał się w Warszawie, kiedy to w latach 1829-30, w każdy piątek urządzał wieczory muzyki kameralnej, zapraszając do udziału wybitnych muzyków. Spotkania te były jedną z największych atrakcji artystycznych dla młodego kompozytora. „Kochany Kesslerku!” – tak Chopin rozpoczął swój list, prosząc, by adresat osobiście podziękował radcy handlowemu Karolowi Scholtzowi za kilka listów polecających do znanych osób we Wrocławiu, ułatwiających mu pobyt w tym mieście. Fryderyk, kończąc swój list, napisał: „Ściskam Cię serdecznie. […] Winszuję ci nowego roku. Daj buzi. […] Przyjedź do Wiednia. Namyśl się. Napisz do mnie kilka słów”. (md)