Teraz na antenie
undefined - undefined
Następnie
undefined - undefined
Teraz na antenie
undefined - undefined
Następnie
undefined - undefined
30 grudnia 1827 r. staraniem literatów warszawskich odbyła się w Warszawie wystawna uczta na cześć sławnego skrzypka Karola Lipińskiego, który wystąpił w stolicy z sześcioma koncertami. Julian Ursyn Niemcewicz, nestor literatów polskich, prezes Towarzystwa Przyjaciół Nauk, wygłosił wówczas okolicznościowe przemówienie. Lipiński wznosił zaś toasty za zdrowie najwybitniejszych muzyków warszawskich. Wiersz ku czci słynnego wirtuoza wygłosił wówczas Franciszek Dmochowski, poeta, tłumacz, wydawca kilku czasopism i dzieł autorów polskich, najprawdopodobniej autor recenzji pierwszego koncertu Chopina, opublikowanej w „Gazecie Korespondenta Warszawskiego”. Fryderyk ze względu na swój młodociany wiek, nie mógł uczestniczyć w tym uroczystym spotkaniu. Przysłuchiwał się jednak grze Lipińskiego podczas warszawskich koncertów. Młody kompozytor miał dla polskiego skrzypka wielkie uznanie, ale „cudowną grę Paganiniego [rywala Lipińskiego] wspominał zawsze z największym uwielbieniem”. (md)