Teraz na antenie

undefined - undefined

Następnie

undefined - undefined

Bez skrupułów

7 marca 1847 r. francuska pisarka madame Delphine de Girardin w swych „Lettres parisiennes”, wspominając o sukcesie uczennicy Chopina, Camille Dubois z d. O'Meara, wiele miejsca poświęciła polskiemu kompozytorowi: „Mistrz był świadkiem triumfu swej uczennicy, a słuchacze niespokojnie zadawali sobie pytanie, czy go usłyszą tego wieczoru. Trzeba przyznać, że dla jego namiętnych wielbicieli męką Tantala było widzieć, jak Chopin przez cały wieczór krążył po salonie, i nie usłyszeć go”. Madame de Girardin, w listach której dominacja stylu nad treścią była absolutna, pisała: „Nie był to właściwie koncert, była to muzyka poufna, poważna, taka, jaką kochamy; a on nie był wirtuozem, który zjawia się, by odegrać umówione kawałki, a potem znika; był człowiekiem wspaniałego talentu, wykorzystywanym, zadręczanym, zamęczanym bez żadnych względów czy skrupułów”. (md)