Teraz na antenie

undefined - undefined

Następnie

undefined - undefined

Dobrowolnie grzeszyć

16 marca 1842 r. przyjaciel Chopina Stefan Witwicki skreślił kilka słów do poety Bohdana Zaleskiego, informując go: „Egzemplarz Poezyj [Zaleskiego] dla Szopena jeszcze niegotów, dopiero za kilka dni, ale już mu powiedziałem; oddam, jak tylko odbiorę, a ty napiszesz [dedykację], jak przyjedziesz”. Przekazywał także wiadomość o piątkowym obiedzie wydanym przez Chopina i George Sand. W gronie zaproszonych był Adam Mickiewicz z przyjaciółką Caroline Olivier, która w swym dzienniku krytycznie oceniła gospodarza, powtarzając za poetą: „Chopin jest złym duchem pani Sand, jej moralnym wampirem, jej krzyżem”. Witwicki opisując spotkanie, napomknął: […] ja oczywiście nie mogłem obiadu przyjąć, zwłaszcza, że nie chwaląc się, nie jem mięsa od samego początku postu, ale Adam był, czym mnie zmartwił, bo to jest dobrowolnie grzeszyć”. (md)