Teraz na antenie
undefined - undefined
Następnie
undefined - undefined
Teraz na antenie
undefined - undefined
Następnie
undefined - undefined
13 kwietnia 1833 r. Antoni Barciński, profesor matematyki, autor wielu publikacji o rachunkowości, guwerner pensji Mikołaja Chopina i jego przyszły zięć, napisał do Fryderyka list: „Kochany Fryciu, najmilej dla mnie tym Cię imieniem uczcić, bo ono przypomina mi chwile, w których bawiłem się z Tobą, cieszyłem się Twoją wesołością. Dziś pozbawiony rozkoszy słuchania boskiej i zachwycającej muzyki, żyję samymi tylko wspomnieniami”. Frycek do 13 roku życia odbierał ogólne wykształcenie w domu pod okiem swego ojca i Antoniego Barcińskiego, niezwykle przywiązanego do utalentowanego chłopca. „Stary Twój przyjaciel - pisał po latach - kocha Cię, kocha czule i z pewnym rodzajem szacunku i uwielbienia, na które Twój geniusz zasługuje”. To właśnie Antoni czuwający nocami przy umierającym Mikołaju Chopinie, na prośbę Fryderyka szczegółowo opisał ostatnie dni i chwile życia jego ojca. (md)