Teraz na antenie

undefined - undefined

Następnie

undefined - undefined

Muzyka absolutna

3 sierpnia 1934 r. Paul Landormy, nauczyciel filozofii, muzykolog, kompozytor i krytyk muzyczny, autor Historie de la musique, porównując trzy najnowsze publikacje poświęcone Chopinowi, zamieścił w „Le Ménestrel” artykuł poruszający zagadnienie programowości w chopinowskiej muzyce. Cytował Leopolda Binentala, autora książki Chopin [1934], który „[…] nie chciał, aby w muzyce Chopina brać pod uwagę cokolwiek poza muzyką samą w sobie. Drwił w najlepsze z tych komentatorów, którzy w kompozycjach mistrza słyszeli «huki armat, krople deszczu spadające w kadencjach czy porywy nawałnicy przetaczającej się przez cmentarze. Chopin nie życzyłby sobie, aby tworzono literaturę do jego muzyki»”. Landormy pisał: „Całe piękno muzyki polega na sekretnych relacjach dźwięków, z których się składa […] I nie trzeba niczego wiedzieć o dziejach Chopina ani okolicznościach, jakie towarzyszyły tworzeniu czy to preludium, czy ballady, aby zrozumieć podstawowe znaczenie utworu, zamknięte w treści dźwiękowej, i aby być głęboko poruszonym”. (md)