Teraz na antenie
undefined - undefined
Następnie
undefined - undefined
Teraz na antenie
undefined - undefined
Następnie
undefined - undefined
20 czerwca 1826 r. 16-letni Frycek wysłał życzenia imieninowe przyjacielowi Jasiowi Białobłockiemu, mieszkającemu z rodziną w Sokołowie: „Nie spodziewaj się w tym liście zwykłych imieninowych komplementów, owych uczuć, wymarzeń, wykrzykników, apostrof, patetycznych części, i innych tym podobnych bzduranin, dubów, andronów i bredni [...]”. Starszy od Fryderyka o pięć lat Jasio uczył się w Liceum Warszawskim, mieszkając na stancji u Mikołaja Chopina. Studiował prawo na Uniwersytecie Warszawskim, uczył się także gry na fortepianie u Żywnego. Obaj chłopcy spędzali wiele czasu razem podczas wakacji, kiedy to Frycek bawił w Szafarni oddalonej od Sokołowa zaledwie o 5 kilometrów. Przesyłając niezwykle oryginalnie brzmiące życzenia Jasiowi Białobłockiemu, Frycek podkreślił, ze ich 11-letnia przyjaźń „nie wymaga listu z imieninowymi komplementami” pełnymi trywialnych wyrazów, zwłaszcza, że: ,,[...] 132 razy wspólnie liczyli miesiące, 468 razy rozpoczynali tygodnie, 3960 dni, 95040 godzin, 5702400 minut, 342 144 000 razem przeoddychali sekund”. (md)