Teraz na antenie

undefined - undefined

Następnie

undefined - undefined

Kłopoty już nie w raju

8 lipca 1846 r. Chopin przebywał w Nohant. Nie najlepsze zdrowie oraz dość ciężka atmosfera panująca w domu, utrudniały mu komponowanie, o czym informował swego przyjaciela Auguste Franchomme'a: „Robię wszystko, co w mej mocy, aby pracować – ale jakoś mi to nie idzie”. Kompozytor z tego „zamku” coraz częściej przenosił się myślami do dalekiej Warszawy, do rodziny, za którą bardzo tęsknił. Opisywał im swój pobyt w Nohant, nie przewidując, że to lato będzie ostatnim, jakie spędzi w posiadłości George Sand. Rodzina pisarki entuzjazmowała się wycieczkami do Vallée Noire, malowniczej krainy położonej niedaleko Nohant. Chopin nie brał w nich udziału, ponieważ bardzo szybko się męczył. „Jestem zmęczony, takem niewesoły, a więc wszystkim to na humor wpływa, i zabawa mniejsza ze mną młodym” – informował rodzinę. Kompozytor pragnął czym prędzej powrócić do Paryża, by spotkać się ze swym przyjacielem Józefem Nowakowskim, którego George „nie chciał widzieć w Nohant”. (md)