Teraz na antenie
undefined - undefined
Następnie
undefined - undefined
Teraz na antenie
undefined - undefined
Następnie
undefined - undefined
7 września 1834 r. Mikołaj Chopin napisał list do Fryderyka, dziękując mu za wiadomość otrzymaną od niego 20 sierpnia: „Przeczytaliśmy Twój list z wielką radością. […] Nic nas bowiem, Twojej najczulszej Matki i mnie, przyjemniejszego spotkać nie może jak widzieć, że wiedzie Ci się dobrze”. Ojciec Fryderyka w liście do syna wspomniał też o samobójczej śmierci hrabiego Michała Skarbka, pisząc z oburzeniem: „Zachował się niegodnie wobec swojej rodziny i wobec nas. Nie zasługuje na żadne opłakiwanie”. W testamencie zmarły zapisał cały swój majątek „jakiemuś młodemu nicponiowi”, nie wspominając nic o swojej siostrze i bracie oraz rodzicach Fryderyka, którzy wyświadczyli mu wiele dobra i znacząco wspomagali finansowo. Mikołaj Chopin przedsięwziął konieczne kroki, by odzyskać chociaż część pożyczonych Skarbkowi pieniędzy, informując o tym syna: „[…] nie wiem, jaki będzie rezultat, ale szkodę jakąś poniesiemy z pewnością, gdyż brak mi dowodów na wszystko, co pożyczyłem. Okrutna lekcja, że niestety nikomu ufać nie można”. (md)