Teraz na antenie
undefined - undefined
Następnie
undefined - undefined
Teraz na antenie
undefined - undefined
Następnie
undefined - undefined
14 września 1836 r., Chopin wkrótce po pożegnaniu rodziny Wodzińskich w Dreźnie i powrocie do Paryża, odebrał list od Teresy Wodzińskiej, matki Marii: „Odżałować nie mogę, żeś odjechał w sobotę, w tym dniu byłam cierpiąca, nie mogłam się dość zająć szarą godziną, krótko o tym mówiliśmy”. Owa tajemnicza „szara godzina” dotyczyła małżeństwa Fryderyka z jego ukochaną Marią Wodzińską. Życzeniem pani Teresy, matki wybranki kompozytora było, by wszelkie rozmowy i postanowienia dotyczące ewentualnego związku, pozostały tajemnicą. Pisała do Fryderyka: „Będę widziała rodziców i siostry Twoje; powiem żeś zdrów i wesół, chociaż o szarej godzinie nie wspomnę”. Nie wspomniała również swemu mężowi, dzieciom, ani dalszym krewnym. Korespondencja Chopina z Wodzińskimi dotyczyła wielu różnych spraw, m.in. brata Marii, Antoniego, przebywającego w Hiszpanii, którego znacznymi kwotami wspierał Fryderyk. W listach stale jednak powracał motyw umowy zawartej w Dreźnie z Teresą Wodzińską, przypominającej o „tajności szarej godziny”. (md)