Teraz na antenie

undefined - undefined

Następnie

undefined - undefined

Zagrożenie „fałszywą chwalbą”

12 października 1830 r. Adolf Bäuerle, redaktor „Allgemeine Theaterzeitung und Originalblat für Kunst, Literatur, Mode und Geselliges Leben”, poinformował: „Z Warszawy donoszą, że p. Chopin, rodem Polak, uczeń kapelmistrza Würfla, uda się wkrótce w podróż zagranicę”. Wykorzystał on tekst Stefana Witwickiego wydrukowany na łamach „Dziennika Powszechnego i Krajowego”, relacjonujący występ kompozytora, który w swym mieszkaniu w obecności licznego grona znajomych oraz najcelniejszych znawców, jakich posiadała Stolica, prezentował „nowy wielki Koncert e-moll, będący utworem geniusza”. W niemieckiej prasie podkreślono, że ten wielce obiecujący wirtuoz fortepianu i kompozytor, zaledwie 18-letni młodzieniec, obiecuje z czasem nadzwyczajne osiągnięcia. Przestrzegano równocześnie młodocianego artystę „by nie dał się zwieść na manowce fałszywą chwalbą swych przyjaciół, którzy porównują go do Mozarta, Beethovena i innych twórców pierwszej wielkości. Takie nadmierne pochwały nie tylko nie budzą i nie wspierają talentu, lecz tłumią go w zarodku”. (md)