Teraz na antenie
undefined - undefined
Następnie
undefined - undefined
Teraz na antenie
undefined - undefined
Następnie
undefined - undefined
26 października 1829 r. Fryderyk Chopin dotarł do otoczonego wielkimi lasami pałacu myśliwskiego księcia Antoniego Radziwiłła, gdzie spędził dziesięć dni. Z 19-letnim kompozytorem obchodzono się jak z „książątkiem”, uprzedzano każde jego życzenie, dokładano wszelkich starań, by był zadowolony z pobytu w Antoninie. Stara księżna, z domu margrabianka von Brandenburg-Schwed, polubiła Fryderyka. Zachwycając się jego cudowną grą i kompozycjami, wrodzoną dystynkcją i wdziękiem, zaprosiła do Berlina do swego pałacu przy Wilhelmstrasse, mając nadzieję, że złoży jej wizytę w maju następnego roku. Książę Antoni Radziwiłł także bardzo serdecznie przyjął Fryderyka. Młodocianego kompozytora zachęcał do uprawiania muzyki, muzykował z nim, stwarzał warunki do swobodnego rozwijania jego wrodzonych, niezwykłych zdolności. Zaproponował też Fryderykowi, by pozostał dłużej w Antoninie, udzielając lekcji gry na fortepianie jego młodszej córce Wandzie. „Niby jej przez ten czas dawałem lekcje” – pisał z humorem do swego przyjaciela Tytusa Woyciechowskiego. (md)