Teraz na antenie
undefined - undefined
Następnie
undefined - undefined
Teraz na antenie
undefined - undefined
Następnie
undefined - undefined
30 października 1849 r. w szerokich alejach wiodących do kościoła św. Magdaleny w Paryżu, wszelaki ruch został wstrzymany. Tłumy obległy wejścia do świątyni, do której wstęp mieli tylko posiadacze pisemnych zaproszeń, pragnący oddać hołd Fryderykowi Chopinowi. Polskiego kompozytora żegnała elita paryskiego towarzystwa oraz znaczniejsi cudzoziemcy, jakich gościł w owej chwili Paryż. Mimo znakomitej organizacji uroczystości żałobnych, wiele kontrowersji wzbudziły zaproszenia. Nie dotarły bowiem do większości przedstawicieli świata muzycznego, członków towarzystwa koncertowego Konserwatorium Paryskiego, sławnych artystów i pisarzy, którzy „próżno starali się zmylić czujność straży i wślizgnąć się do wnętrza kościoła, gdzie przytłaczającą większość stanowiły damy (z Londynu, Wiednia i Berlina)” – informował Eugène Guinot w „Feuilleton du Siècle”. Długi kondukt pogrzebowy ciągnął Wielkimi Bulwarami pod Père Lachaise. Wbrew zwyczajowi nad grobem nie zostały wygłoszone żadne przemówienia i po skończonym pogrzebie tłum rozszedł się w milczeniu. (md)