Teraz na antenie

undefined - undefined

Następnie

undefined - undefined

Namowy do opery

14 grudnia 1831 r. Fryderyk Chopin napisał list do Józefa Elsnera, przedstawiając powody, dla których „musi najpierw doskonalić się jako pianista”, odkładając na jakiś czas „wyższe widoki artystyczne”. Zapewnił też, że nie porzuca myśli zostania „kompozytorem wielkim”, co znaczyło, kompozytorem operowym. Można więc przypuszczać, że Fryderyk ulegając namowom Elsnera, rodziny i przyjaciół nosił się z zamiarem doskonalenia znajomości muzyki operowej we Włoszech, gdzie była ona uprawiana od wieków. Stefan Witwicki pisał: „Już to koniecznie musisz być twórcą polskiej opery”, Elsner przekonywał Fryderyka: „Twój geniusz nie ma osiąść na fortepianie i koncertach, ty z oper masz się unieśmiertelnić”. W czasach studiów Chopina opera polska pełniła bardzo ważne zadanie, dając początek muzyce narodowej. Uważano wówczas, że na każdym kompozytorze, którego talent na to pozwalał, ciążył obowiązek uprawiania tej formy. Chopin nie był jednak stworzony do opery, nie pragnął też „zająć miejsca wyznaczonego mu przez Elsnera” między Rossinim a Mozartem”. (md)