Teraz na antenie

undefined - undefined

Następnie

undefined - undefined

Powitano Chopina?

17 grudnia 1925 r. francuski krytyk muzyczny, autor licznych biografii w dziedzinie muzyki, René Brancour na łamach „Le Ménestrel” poinformował o wykonaniu Koncertu f-moll Chopina, zaaranżowanego na orkiestrę przez André Messagera, kompozytora, dyrygenta, ucznia Fauré'ego i Saint-Saënsa. Autor nie omieszkał dodać, że: „(…) podziwiany twórca Ballad wykazywał w najwyższym stopniu brak daru orkiestrowego”. Wspomniał Karla Klindwortha, niemieckiego kompozytora, pianistę i dyrygenta, ucznia Liszta, który też dokonał „na nowo” orkiestracji tego samego koncertu. Zaś chopinowskim Koncertem e-moll zajął się Carl Tausig, polski pianista i kompozytor, również uczeń Liszta. Pisząc o Messagerze stwierdził, że „spełnił on swoją delikatną misję ze smakiem, z umiarem, z akuratnością. (…) Nowa orkiestracja jest prawdziwą ucztą dla ducha”. Swą recenzję zakończył słowami: „Dołączcie do tej siły przyciągania doskonałą interpretację Marguerite Long (…) i będziecie mogli przyklasnąć ogromnemu sukcesowi, jakim powitano panią Long, pana Messagera – i Chopina!”. (md)