Teraz na antenie

undefined - undefined

Następnie

undefined - undefined

Nie przeszkadza...?

20 grudnia 1889 r. zmarła w Skierniewicach Konstancja Gładkowska, śpiewaczka, młodzieńcza miłość Fryderyka Chopina, „ideał obdarzony jego skrywanym uczuciem”. Była stypendystką rządową w Instytucie Śpiewu i Deklamacji, studiowała pod kierunkiem Carla Solivy. Zdania krytyków na temat jej śpiewu były podzielone. Przyznawano jej muzykalność, biegłość techniczną i talent aktorski, ale powodzenie u publiczności przypisywano raczej wdziękowi i młodości. Uległ temu również 19-letni wówczas Fryderyk, który w liście do swego przyjaciela Tytusa Woyciechowskiego napisał: „Już od pół roku potajemnie wiernie jej służę”. Przed jego wyjazdem za granicę Konstancja śpiewała na koncercie pożegnalnym, wpisała mu do albumu dwa wiersze, wymienili także pierścionki. Rok później była już żoną kupca Aleksandra Józefa Grabowskiego, którego poślubiła w katedrze św. Jana w Warszawie. Fryderyk pisząc do Tytusa przebywającego we Lwowie, przekazał mu lakoniczną informację: „Panna Gładkowska poszła za Grabowskiego, ale to nie przeszkadza afektom platonicznym”. (md)