Teraz na antenie

undefined - undefined

Następnie

undefined - undefined

Cokolwiek dziwnie

23 grudnia 1847 r. w „Neue Zeitschrift für Musik”, w dziale „Informator krytyczny. Przegląd najnowszych zjawisk w dziedzinie muzyki”, pojawił się anons 3 Mazurków op. 63 i 3 Walców op. 64 Chopina, nie będący wyrazem zachwytu nad tymi dziełami: „Oba zeszyty należą do mniej interesujących kompozycji Chopina, oba bowiem zdają się nie tyle osobliwe, ile wyszukane”. Anonimowy autor stwierdził równocześnie, że „nieskończenie jednak górują one nad dziełami współczesnych modnych kompozytorów!” Kilka miesięcy później o Mazurkach op. 63 pisał profesor filozofii, August Kahlert: „Jako utwór salonowy Mazurek jest w zupełności dziełem Chopina. (…) Niezdecydowanie co do trybu toniki tworzy w nim ów rozmywający się koloryt, nadający wyraz tęsknoty, który dla naśladowców Chopina pozostał nieosiągalny, a u niego samego stał się już manierą”. Walce op. 64 scharakteryzował tak: „Właściwy kompozytorowi subtelny smak chroni go w tych miniaturach od trywialności.(...) Wprawdzie niekiedy brzmią cokolwiek dziwnie, jednak zdradzają doświadczonego mistrza”. (md)