Teraz na antenie

undefined - undefined

Następnie

undefined - undefined

Filharmonia Narodowa ma nowego szefa

Mimo pełnego obiecujących zapowiedzi wesela (świętowanego w 2019 r.) nie udało się orkiestrze Filharmonii Narodowej stworzyć udanego związku z Andrzejem Boreyką, jako dyrektorem artystycznym. Od nowego sezonu na jej czele stanie Krzysztof Urbański.

Krzysztof Urbański Foto: PAP/Olaf Malzahn

Do sukcesów czterech lat spędzonych z Boreyką zaliczyć można płyty, wydawane pod własnym szyldem Filharmonii Narodowej, zwracające uwagę interesującym, rzadko spotykanym repertuarem. Kariera dyrygenta zresztą w znacznej mierze opiera się na propagowaniu muzyki nieznanej.

Mianowany na następcę Boreyki Krzysztof Urbański ostatnio piastował stanowisko pierwszego dyrygenta gościnnego Orkiestry Szwajcarii Włoskiej (Orchestra della Svizzera Italiana w Lugano), wcześniej jednak był dyrektorem Indianapolis Symphony Orchestra (2011-2021) i Trondheim Symphony (2010-2017); był także pierwszym dyrygentem gościnnym Tokyo Symphony (2012-2016) i NDR Elbfilharmonie Orchester (2015-2021) w Hamburgu. W bieżącym sezonie 41-latek debiutuje z orkiestrami symfonicznymi Bayerisches Rundfunk (Radia Bawarskiego w Monachium), de la Suisse Romande (Szwajcarii Romańskiej w Genewie), Nazionale della Rai (Turyn) i Atlanty. 

Na stanowisko w Orkiestrze Filharmonii Narodowej powraca po 17 latach - od 2002 do 2007 był tu bowiem asystentem Antoniego Wita. Równocześnie obejmie też dyrekturę Berner Symphonieorchester.

To już kolejna zmiana na stanowisku dyrektora artystycznego w głównych orkiestrach symfonicznych w Polsce w ostatnim czasie. W katowickim NOSPR trwa właśnie pierwszy sezon Marin Alsop, a Filharmonia Wrocławska NFM ogłosiła, że od września jej szefem będzie Christoph Eschenbach.